Wiosna w obiektywie

Hej

Przyszła dziś kolej na post fotograficzny. Nie wiem kiedy ostatnio taki publikowałam, a zebrało się trochę zdjęć w wiosennym klimacie, więc dodaję. Kupiłam jakiś czas temu nowy aparat. Byłam nastawiona na lustrzankę, ale w każdym sklepie namawiali mnie na aparat systemowy. Nowszy typ od lustrzanki, jakość taka sama lub lepsza, wymienne obiektywy itp. a najważniejsza cecha to to, że jest dość mały. To bardzo ułatwia . Czytałam różne recenzje aż w końcu zdecydowałam się, że zrezygnuję z lustrzanki. Po przetestowaniu nowego aparatu cieszę się, że właśnie go wybrałam. Zdjęcia są bardzo dobrej jakości. W przyszłości chce jedynie dokupić obiektyw typowy do macro, żeby robić lepsze zdjęcia z bliska.  

Ciągle uczę się posługiwać tym aparatem, dlatego połowa zdjęć które zrobiłam nadawała się tylko do kosza. Dzisiaj popstrykałam jeszcze kilka w ogrodzie, dlatego post to taki misz masz, ale mam nadzieję, ze Wam się spodoba, więc zapraszam do oglądania :)

Zapraszam na instagrama dodaję tam też trochę zdjęć:

 czerwonekalosze KLIK

Odświeżyłam też aska, więc jesli macie jakieś pytania to chętnie odpowiem :)

 ASK KLIK