Hej
Zbliża się Dzień Babci i Dziadka, więc pomyślałam, że pokażę tutaj coś, co możecie zrobić sami i będzie to fajnym prezentem, lub dodatkiem do prezentu. Są to jak widzicie zakładki. Chyba większość osób czyta książki, przegląda gazety czy używa jakiś notatników i innych tego typu rzeczy. Nie tylko do książki może się przydać zakładka.Tak, więc nigdy ich za wiele. Dodatkowo bardziej cieszą, bo są zrobione własnoręcznie.
Na kartce z większa gramaturą (bo malujemy akwarelami) odrysowujemy kształt jakiejś zakładki, którą mamy w domu. U mnie zmieściło ich się 5. Dodatkowo na górze zakładek rysujemy takie trójkąty lub co sobie sami wymyślicie.
Teraz weźcie farby akwarelowe, albo dodajcie dużo wody do plakatówek. Kolory, które będą potrzebne to: czerwony, granatowy,żółty i zielony. Możecie także pokombinować z odzieniami.
Jeśli chodzi o pędzelki to polecam syntetyczne i małe do tej pracy.
Na pierwszej od prawej strony zakładce narysowałam szkic kwiatów, a dokładnie maków.
Maki malujemy na czerwono z dużą ilością wody i w ich środki dodajemy czarnej farby i także trochę na bokach (zacienionych miejscach)
Czekamy aż płatki wyschną.
Ciemnym odcieniem zieleni malujemy łodygi i liście, rozprowadzając po kartce. Też musi być dużo wody.
Na koniec odcieniami niebieskiego wypełniamy tło. Tym razem łodygi i liście nie muszą wysychać, bo powstanie nam przez to spójna całość.
Pozostawiamy do wyschnięcia i szkicujemy kolejną zakładkę.
Rysujemy w jakich miejscach chcemy mieć kwiaty i łodygi.
Następnie malujemy jasną zielenią całą zakładkę z dużą ilością wody.
Przez to, że nasza podstawa jest mokra, liście i kwiaty nam się ładnie rozpłyną i będzie widać fajny efekt. Farbę czerwoną nakładamy punktowo, robiąc kropki, a zieloną liniami.
Pierwszą zakładkę malowałam najpierw malując gałęzie, potem liście, a na końcu kropki. Dodałam też w niektórych miejscach tło.
Druga i trzecia powstała z pomieszania farb z duża ilością wody.
Gdy już wszystko namalujecie. Możecie poprawić kontury czarnym, żelowym długopisem i zaznaczyć, w niektórych miejscach białym.
Później na tych samych zakładkach rysujemy kółka w różne wzorki. Możecie przykłady znaleźć w internecie, wpisując doodle ;) Do ich narysowania możecie użyć tego samego długopisu co w poprzednim kroku.
Jako dodatek do zakładek można zrobić mini pomponiki. Robi się je tak samo jak tutaj:
KLIK, ale tym razem widelec zastępuje nam palce. Nawijamy niego wełnę, związujemy i obcinamy. Zostawiając dłuższy sznureczek.
W trójkątnej górze zakładki robimy dziurkę czymś małym. Np. długopis, jakiś drut. Następnie przewlekamy wełnę i zawiązujemy.
Takie pompony będą ciekawie wystawać z książki :)
Jak już skończycie to włóżcie zakładki do książki, żeby nie wyginały się od wody.
Co myślicie o takich zakładkach?
Macie jakieś inne pomysły na prezenty?