niedziela, 18 stycznia 2015

Szkoła rysowania- Creepersy

źródło: weheartit.com
 
Hej
Skończyła się już dawno przerwa świąteczna, tak samo jak dużo czasu wolnego. Teraz większość mojego czasu spędzam przy książkach, a moje kredki patrzą na mnie, żebym wreszcie zaczęła rysować. Wczoraj trochę się udało, ale to i tak za mało. Pociesza mnie jedynie fakt, że niedługo mam urodziny i zaczną się ferie.
Na dzisiaj przygotowałam dość krótką lekcje rysowania butów, a konkretnie Creepersów.
Więc, zaczynamy!
 
Wybieramy szkic, na którym będziemy rysować i dorysowujemy grube podeszwy.
 
Nastepnie szkicoujemy dalsze części butów.

 
Zaznaczamy miejsca na sznurowadła.

 
rysujemy "języki" przy butach i sznurowadła

 
Wszystko poprawiamy cienkim, czarnym długopisem lub cienkopisem.


 
Kolorujemy całość, ale nie zbyt mocno, aby wyróżniały się kreski cienkopisu.
 
Rysujemy resztę stroju i gotowe.
 
Macie jakieś życzenia na następne lekcje :)?
 
 

wtorek, 13 stycznia 2015

Recenzja kredke Faber Castell polychromos 120


 Hej
Ten post był już zaplanowany bardzo dawno i cały czas nie mogłam się zabrać, żeby to wszystko skleić razem i napisać recenzje. Będzie ona o moich kochanych kredkach :) czyli Faber Castell polichromos. Marzyłam o nich, dlatego strasznie się cieszę, że je mam.

Są to kredki już bardziej profesjonale. Rysuje się nimi bardzo wygodnie. Kolory się fantastycznie mieszają, dlatego tez cieniowani nimi nie jest trudne. To dlatego, że do wkładów kredek dodano naturalny pszczeli wosk. Może to być wada i zaletą, ponieważ jak pisałam fajnie się rozprowadzają, ale nie można ich łączyć z innymi kredkami np. Derwent coloursoft.
Dostępne sa w zestawach: 12, 24, 36, 60, 72 i 120 sztuk.


Pudełko jest metalowe i podzielone na 3 paletki.(Są także wersję z drewnianą kasetką)
Wygląd z przodu.
Pod spodem

i każda paletka
Kolory są ułożone od najjaśniejszego do najciemniejszego, ale możliwe, że mam coś poprzekładane bo niektóre kolory są naprawdę podobne. Widać jakich kredek najczęściej używam :)

 Na kredce napisany jest kolor, numer oraz odporność na światło.



Kolory wyglądają tak. Każdy jest identyczny jak kolor na który została zabarwiona kredka.
Są bardzo intensywne. Nigdy nie mogłam znaleźć takiego rzeczywiście czarnego, bo każdy podchodził bardziej pod śiwy. W pudełku znajdziemy także kolory metaliczne: srebrny, złoty i miedziany. Bardziej twarde od pozostałych.

 

Cieniuje nimi po kolei odcieniami kredek.
Żeby to pokazać zrobiłam krótki poradnik.
Tak, wiem kółko nie jest idealne :)


Podobnie robiłam ten rysunek.


Lubię te kredki łączyć z promarkerami. Te spodnie na rysunku są robione właśnie w taki sposób. Najpierw pokolorowałam spodnie brązowym promarkerem a potem kredkami.Dodam jeszcze oddzielną lekcje rysowania, żebyście mogli to dokładniej zobaczyć.

Kredki są dość miękkie i mimo to można je bardzo mocno naostrzyć i się nie łamią. Jedynie kiedyś lekko ułamało mi się drewno i kawałek kredki, ale nic się z nimi dalej nic złego nie działo.


A  teraz tak bardziej ogólnie czyli..
Plusy:
-intensywne kolory
-wydajność
-specjalny wkład umożliwiający łatwe mieszanie kolorów
-opisane numery kredek
-odporność na światło
-miękkie
-poręczne pudełko

Minusy:
-cena
-nie można ich mieszać z niektórymi kredkami
-brak możliwości kupowania na sztuki (edit. teraz są już dostępne)

Myślę, że już wszystko napisałam o tych kredkach, chyba, że coś mi się przypomni to dopiszę. Chciałam jak najbardziej opisać, ale jeśli macie jakieś pytania co do nich to piszcie w komentarzach lub na pocztę.


Jak podobała Wam się recenzja?

niedziela, 4 stycznia 2015

Wygraj design u Wiktorii

Hej
Na blogu Wiktorii pojawił się konkurs. Jeśli chcesz zmienić w swoim blogu design, a nie wiesz jak za to się zabrać, to dobra okazja. Nagrodą jest właśnie wygląd bloga. Wygrywają 3 osoby losowo.
 
Szczegóły znajdziecie tutaj:
 
Bardzo zachęcam wszystkich do udziału!
Zgłaszać możecie się pod postem u Wiktorii na blogu
 
 
Jak widzicie mój blog powoli się zmienia. Kombinuje trochę i Wiktoria tez mi w tym pomaga :)
 
 
Kto weźmie udział?
 

czwartek, 1 stycznia 2015

Co znalazłam pod choinką?

Hej
 
Na początku chciałabym złożyć Wam Noworoczne życzenia, żeby ten rok był jeszcze lepszy od poprzedniego!
 Pisałam pod ostatnim postem, że pokaże prezenty, które dostałam na Święta. Są to przede wszystkim różne przyrządy plastyczne, które od dłuższego czasu bardzo chciałam wypróbować.
 


 Wilgotne Akwarele Karmański
 
 
Nigdy nie używałam prawdziwych akwareli tylko takie typowo szkolne itp.
 
Spytałam się kilku już bardziej doświadczonych osób jeśli chodzi o farby i każdy mówił, że najlepsze są w kostkach.
 
Postanowiła, że jak na razie taki zestawik mi starczy + biały kolor.
Malowałam mini już kilka prac i mogę je polecić, bo sa świetne.
 
JAk farby to oczywiście pędzelki i paletka.
Pędzle są syntetyczne i też jestem z nich bardzo zadowolona.
Paletki jeszcze nie używałam, potrzebuje jej przedewszytskim do szkoły.

 
Szkicownik A5
 
Zapomniałam zrobić zdjęcie jak wygląda z zewnątrz, ale widać trochę na pierwszym zdjęciu.
Bardzo fajnie się rysuje w nim szybkie szkice ołówkiem i można mieć go zawsze przy sobie.
 

Promarkery
W swojej kolekcji mam już 10, ale brakowało mi niektórych kolorów.
Lubie nimi rysować. Najczęsciej strosuje je jako taką "podstawę" na której rysuje kredkami.
Cienkopis 003
Jest to czarny, bardzooo cięki cienkopis przeznaczony do rysowania.
Chce zaznaczać nim małe szczegóły przy projektach.
Żelowy długopis z białym wkładem
Co tu dużo pisać, przyda się do zaznaczania bardzo jasnych miejsc w rysunkach lub do zdobienia przeróżnych rzeczy.

 
Niedługo wstawie kilka nowych prac i bardziej szczegółowe recenzje akwareli i promarkerów.
 
Oprócz przyborów dostałam także książkę o projektowaniu mody, trochę rzeczy do ubrania i torbę na którą polowała od dłuższego czasu. Dostałam także inne rzeczy, ale te, które opisałam najbardziej pasują do tematyki bloga :)

A co  Wy dostaliście na święta?