niedziela, 24 maja 2015

Trochę prac

Hej
Ostatnio trochę rysowałam i nazbierały się rysunki. Nie są tu wszystkie, bo na pewno zapomniałam o kilku. W wakacje będzie ich o wiele więcej i już nie mogę się doczekać tego ciągłego rysowania :)
-Pierwszy portret jest na wyzwanie rysunkowe na blogu Klik. Jest on rysowany kredkami Faber Castell polichromos, czarną akwarelą, białym i czarnym żelowym długopisem.
 -Coraz lepiej maluje mi się akwarelą, dlatego też praca nimi malowana.
-Kolejne są to projekty strojów mojego pomysłu na szablonach.
-Manga dla mojej koleżanki.
-Plakat do szkoły do dekoracji na przedstawienie. Malowany akwarelami, kredkami i farbami plakatowymi. Tak trochę na szybko, bo było bardzo mało czasu, a kartka była dość dużego formatu.
A reszta to już prace z zajęć plastycznych. Wszystkie są na dużych formatach ponad A3.
-Ręka malowana czarną farbą bez szkicu. Zrobiłam ich 7, ale tylko ta nadaje się do pokazania, bo z rękami u mnie ciężko :P
-Kolejna praca jest malowana białą i czarną farbą na kartonie. Jest trochę u góry nie dokończona.
-Martwa natura.
- Nożyczki w dużym powiększeniu.
 
 





 
Co myślicie o tych pracach?

sobota, 16 maja 2015

ASP i Muzeum Narodowe

Hej
W ostatnim poście pisałam, że jadę na wycieczkę związaną z moją pasją. Byłam w Akademii Sztuk Pięknych i na wystawię Olgi Boznańskiej w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wszystko mi się na prawdę bardzo podobało. Od razu jak weszłam do ASP to świetnie się zapowiadało. Ściany wypełnione kolorowymi pracami, zapach farb wypełniający budynek, nawet ludzie wydawali się tacy inni :)
Razem z moją grupą oglądałam każdą salę, w której trwały zajęcia. Od rysunku, malarstwa po grafikę i fotografię. Poznaliśmy nową technikę graficzną, w której rysuje się tłustą kredką po oszlifowanym kamieniu nakłada się różne płyny których nazw już niestety nie pamiętam i odbija się na kartkę na prasie graficznej. Każdy rysował swój autoportret na kawałku kamienia.

 






 
Później poszliśmy do Muzeum i oglądaliśmy wystawę Olgi Boznańskiej. Przewodnik opowiadał o życiu malarki i jej obrazach. Olga malowała najczęściej portrety bliskich lub na zamówienia. Chociaż na wystawie znalazła się też martwa natura. Inspirowała się kulturą Japonii. Bardzo podoba mi się jej styl malowania i dbałość o szczegóły. Co możecie zobaczyć na zdjęciach. Możecie zobaczyć resztę jej obrazów w internecie.
 
Boznańska rysowała to w wieku 13 lat.





 
Oprócz obrazów malarki oglądaliśmy także dzieła innych autorów. Np. obraz, który zawsze bardzo mi się podobał: "Dziwny Ogród" 
 
Zdjęcia są niestety słabej jakości bo robione tak trochę w biegu, żeby zdążyć za grupą i w dodatku robione telefonem, ale mam nadzieję, że chociaż trochę Wam się podobają ;)
 
Co myślicie o poście?
 

środa, 6 maja 2015

Twórczość komputerowa - czy to sztuka?

Witam, z tej strony Luavinda.
Współpraca na tym blogu między mną a Agatą nieco się wydłużyła i właśnie z tego powodu poruszę dziś nieco odmienny od reszty tematów, a za razem identyczny temat.

Na różnych, darmowych programach od czasu do czasu zdarza mi się coś nabazgrać. Zazwyczaj zostaje to usunięte, gdzieś wrzucone.
Często pracuje na programie GIMP, w obsłudze jest przyjemny, ale zanim do niego podeszłam minęło dużo czasu, ciężko samemu na początku wszystko zrozumieć.

Jeśli chcesz stworzyć coś samodzielnie na sam początek polecam program MyPaint, ma szeroki wybór pędzli, nieograniczone pole do rysowania, jest także bardzo prosty w obsłudze.

Photoscape służy mi do nadawania końcowych efektów, używam go jedynie przy pracach stworzony od kreski przeze mnie. Na pewno większość z Was kojarzy ten program, posiada dużo efektów i dodatków.

Zdarza mi się użyć programu Alchemy, ma nieco skomplikowane ustawienia pędzla, jest dostosowany pod tworzenie szablonów do dalszej obróbki. Nie posiada możliwości cofnięcia, ponowienia itd.


Nawet bez znanego Photoshopa można zrobić coś kreatywnego (te prace od kreski są wykonane przeze mnie).





 Często dostaję też zamówienia, by zrobić desing bloga, nagłówek. Nie uważam się za eksperta, moje prace są raczej na poziomie amatora. W tych nagłówkach, desingach posługuję się obrazkami, które pochodzą z internetu. Oczywiście zawsze je modyfikuję.




Nagłówek w moim blogu (KLIK) też mojego autorstwa.
W razie pytań piszcie na kontakt (podany na moim blogu).

A co Wy sądzicie na temat takiej twórczości? Może macie też swoje prace do zaprezentowania?