Hej
Minęła mi już połowa ferii, a tutaj pustki. Tyle planów i nic. Niestety problemy z internetem, ale biorę się od dzisiaj do pracy i będą posty :) Dzisiaj przygotowałam rysunki z całego roku. Wybrałam kilka z każdej pory roku. Nie wiem czy jest jakiś konkretny postęp. Chciałam w 2015 nauczyć się rysowania portretów. Zrobiłam ich niewiele, ale coś już bardziej rozumiem. Wiem jak dobrać proporcje, tak samo z rysowaniem sylwetki. Od stycznia powstawały moje projekty bez szablonów. Krzywe, bo krzywe, ale po jakimś czasie widać było, że jest to człowiek ;) Mimo wszystko cieszę się, że udało mi się stworzyć tyle prac. Najbardziej zadowolona jestem z lalki rysowanej latem. Jakoś zawsze w wakacje rysuje moje ulubione prace. Chyba tyle wolnego tak na mnie działa :) Też w tym roku polubiłam pracę z farbami. Przedtem używałam ich tylko na plastyce, ale z wielką niechęcią. Jednak gdy miałam już akwarele wszystko się zmieniło i nawet teraz dobrze maluje mi się innymi farbami. Niżej jest też kilka prac właśnie nimi malowanymi.
Teraz czekam na Waszą opinię. Co myślicie? Widać jakiś postęp?
To niektóre prace z 2015. Teraz kolejny rok, więc kolejne rysunki! Niedługo pokaże Wam co wykombinowałam :) A i dziękuję za 50 tyś! To tak dużo wyświetleń , aż trudno mi to sobie wyobrazić.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo oko robi największe wrażenie ;) Naprawdę masz talent niesamowity! Obserwuję!
OdpowiedzUsuńhttp://sisters-blonde.blogspot.com/
Ja też rysowałam portrecik pani z owocem :) Na prawdę świetne prace!
OdpowiedzUsuńolaablogg.blogspot.com
Postęp jest ogromny! Widać ogrom pracy i wysiłku włożony w każdą pracę ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :D Nowy post!
Mój blog-KLIK!
Hej, mogłabym zapytać jaki to szkicownik z czerwonymi kaloszami i gdzie go distanę?
OdpowiedzUsuńTo szkicownik Canson z papierem fakturowanym, 160 g/m2 . Widziałam go w empiku, ale wydaję mi się, że lepszym papierniczym też da się znaleźć.
UsuńWow, ale są piękne : )Gratuluję Ci
OdpowiedzUsuńMasz prawdziwy talent<3
OdpowiedzUsuńhttp://agataweranika.blogspot.com/
Masz talent, widać że robisz postępy! <3
OdpowiedzUsuńNajlepsze jest to niebieskie oko *.*
U mnie też jest ciekawie ;) [klik!]
Patrząc na Twoje prace zdecydowanie zauważyłam progress w rysowaniu ludzi. Przedostatni rysunek jest cudowny! Ostatni z kolei taki klimatyczny, świetnie radzisz sobie z akwarelami. Tak właściwie śledzę Twojego bloga od kilku miesięcy i muszę przyznać, że naprawdę zazdroszczę Ci talentu...
OdpowiedzUsuńikulina-art.blogspot.com Zapraszam :)
Witaj,
OdpowiedzUsuńChciałabym Cię zaprosić na mojego bloga z opowiadaniami. Będą to krótkie nowele. Moje pierwsze opowiadanie jest o tematyce lekarskiej, dotyczy świata doktorów. Oddany lekarz z pasją leczy i operuje chore dzieci.
www.opowiesci-sovbedlly.blogspot.com
Fragmenty:
"Nic nie mogliśmy już zrobić. Nikt z nas się nie odzywał. W oczach lekarzy malowała się przygnębiająca pustka. Widziałem, jak po zaskoczonej twarzy Henryka spływał pot. Paweł spuścił głowę i ukrył ją w dłoniach. Jedna pielęgniarka, najbardziej wrażliwa, zaniosła się spazmatycznym szlochem. Byłem na tę śmierć zupełnie nieprzygotowany. Drżącymi dłońmi zdjąłem maseczkę z twarzy i wyrzuciłem ją do kosza. Wewnętrznie cały się trząsłem, choć nie dawałem tego po sobie poznać."
„Zagryzłem wargi, wsiadłem na przednie siedzenie i odjechałem z piskiem opon. W czasie drogi słuchałem ciągłego dźwięku dzwoniącej komórki, przypominającego uciążliwe tykanie zegara. Pewnie znowu ktoś chce mnie nastraszyć. Jechałem z dużą prędkością, jakbym w ten sposób chciał uciec od problemów. Jakby ta podróż miała pomóc mi w zapomnieniu o przeciwnościach losu.”
Zapraszam i pozdrawiam :)
OPOWIESCI-SOVBEDLLY.BLOGSPOT.COM
Jakiego szkicownika używałaś/używasz do rysowania? Ile ok. kosztuje? Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńUżywam dwóch. Najczęściej te prace co są malowane akwarelami są na Cansonie z papierem fakturowanym 160 g/m2, a rysunki w szkicowniku Sketchbook Daler Rowney A5. Nie pamiętam już dokłanie ile kosztowały, ale w okolicach 20 zł.
Usuń